Omlet z płatkami owsianymi i owocami

2:32 AM blondgirlofficial 1 Comments



Składniki:
2 białka jajka
1 jajko
45g płatków owsianych
30g mąki żytniej
15g rodzynków
1 łyżka kakao
1 łyżka siemia lnianego

Przyrządzanie:
Jajko oraz białka wbijamy do pojemnika, mieszamy z mąką, płatkami, siemię, kakao i rodzynkami. Masę wylewamy na patelnie i smażymy około 2 minuty z każdej strony. Możesz dodać swoje ulubione owoce.


1 komentarze:

Golden Rose Matte Top Coat - recenzja.

2:40 AM blondgirlofficial 0 Comments

Przygotowałam specjalnie dla Ciebie recenzje produkt z firmy Golden Rose, który jak obiecuje producent, zmieni każdy lakier na matowy. Produkt nazywa się Matte Top Coat Nail Lacquer.

Uwielbiam matowe paznokcie i szminki, dlatego, gdy tylko pojawiają się takie w moim okręgu, jestem nimi zainteresowana. Pierwszy raz matowe paznokcie zobaczyłam u mojej siostry, która kupiła sobie matowy lakier i bardzo dobrze jej się sprawdzał, jednak po jakimś czasie, przestał spełniać swoją funkcję i stał się zwykłym lakierem. To trochę zniechęciło mi do kupowania tego typu rzeczy, bo nie chciałam wyrzucać pieniędzy w błoto. Poza tym, jeśli chciałabym kupić matowe lakiery to musiałaby mieć na pewno po dwie sztuki czyli np., czerwony lakier oraz czerwony lakier matowy, co wiązało, by się z dodatkowymi kosztami. Porzuciłam więc pomysł matowych paznokci, aż pewnego dnia natknęłam się na Matte Top Coat z Golden Rose i postanowiłam go spróbować. Nie mogłam odpuścić takiej okazji. Zamówiłam go na stronie producenta. Cena takiego produktu to 8,50 zł. Dość szybko dostarczono mi go do domu. Tak jak producent obiecał, że zmienni każdy lakier w matowy, to ja postanowiłam to sprawdzić.

Jak widać na załączonych zdjęciach, mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że produkt działa. Bardzo się z tego cieszę, chociaż bałam się, że będę zawiedziona. Nie ma żadnych problemów z jego aplikacją. Robi się to szybko i sprawnie. Bardzo szybko schnie. Mam wrażenie, że szybciej, niż normalna lakier. Podoba mi się również efekt zmieniania się lakieru na matowy. Bardzo polecam zaobserwowanie procesu zmiany lakieru na matowy, ponieważ jest w pewnym sensie nawet fascynujące. Lakier dzięki matowego wykończeniu jest dość trwały. Maluję paznokcie tylko raz w tygodniu, więc jest to dla mnie bardzo ważne. Piękny efekt matowy utrzymuje się do trzech do pięciu dni. Delikatnie świeci się po paru dniach i czasami pęka, co jest dość widoczne.

Matte Top Coat z Golden Rose mam od końca marca, czyli prawie 6 miesięcy. Mniej więcej użyłam już całą buteleczkę i musiałam kupić następną, ale nie dlatego, że produktu brakło, ale po prostu, dlatego, że zaczął wysychać i te paznokcie nie wyglądają już tak pięknie, jak wyglądały jeszcze dwa albo trzy użycia wcześniej. Jednakże po takim czasie daje mu jak największego plusa i jak najserdeczniej polecam. Jest to produkt numer jeden ! Mogę nawet powiedzieć produkt roku. Od kiedy go posiadam, noszę tylko matowe paznokcie.




0 komentarze:

Suchy olejek do ciała z Yves Rocher

4:50 AM blondgirlofficial 0 Comments



Dzisiaj mamy kolejny dzień blogowego listopada. Mam nadzieje, że nadal jesteś ze mną i chętnie czytasz moje posty. Kiedy widzę, że wchodzisz na mojego bloga, to jest mi naprawdę miło. Mam nadzieje, że będziesz mi towarzyszyć przez całego blogowe wyzwanie, a może i zostaniesz ze mną dłużej, co będzie dla mnie naprawdę wspaniałe.


Zapraszam Cię na recenzję suchego olejku do ciała z Yves Rocher. Chcę już na samym początku zaznaczyć, że produkt okazał się totalną klapą. Zostań ze mną jeszcze i dowiedz się, dlaczego taką mam opinie, a nie inną.

Suchy olejek nałożony na skórę nie chcę wyschnąć, nie nawilża skóry, tylko udaje, że to robi. Po nałożeniu bardzo ładnie prezentuje się na nodze, ponieważ noga się błyszczy i sprawia wrażenie, że naprawdę jest nawilżona. Mam skórę, które na nogach jest bardzo sucha i niestety, ale olejek ten w ogóle nie zdał testu. On tylko maskował i udawał, że skóra jest nawilżona. Stosowałam go rano i wieczorem, aby doczekać się efektów, ale pomimo moich starań, nie było żadnego efektu. Jestem zawiedziona.

Produkt jest bardzo drogi, ponieważ kosztuj 50 zł. Kupiłam go przy okazji jakiejś wielkiej promocji, więc w sumie dostałam go za darmo. Spodziewałam się, że za taką cenę to będzie szał, a to się naprawdę bardzo pomyliłam.

Suchy olejek z Yves Rocher jest wielką pomyłką i 100% go nie polecam!

0 komentarze:

Recenzja maseczek do twarzy z firmy Lomilomi

1:43 AM blondgirlofficial 0 Comments




Maseczki do twarzy firmy Lomilomi można kupić w Hebe. Sprzedawane są osobno, ale również w zestawie. Koszt całego zestawu to około 25 zł, natomiast cena pojedynczej maseczki to około 6 zł. Ja postanowiłam wybrać zestaw, ponieważ moim zdaniem bardziej się to opłaca. W takiej paczce znajduje się siedem maseczek na każdy dzień tygodnia. Pierwsza maseczka z Lomilomi jest aloesowa. Jej właściwości to nawilżanie. Wtorek to Miłorząb Japoński i jest to maską przeciwzmarszczkowa. Środa to winogrono i maska ma działanie rozjaśniające. Czwartek to ogórek o działaniu ujędrniającym. Piątek to acerola o działaniu regeneracyjnym. Sobota to granat, a maska ma właściwości witalizujące. Ostatni dzień to jaśmin i maska ma koić cerę.

Maseczki powinno trzymać się na twarzy od 15 do 30 minut. Zapachy, które najbardziej mi się podobały to winogron oraz jaśmin. Reszta jest po prostu przeciętna.

Teraz chciałabym opisać swoje spostrzeżenia dotyczące masek. Pierwsza maseczka Lomilomi była bardzo lepka i mokra. Kapało z niej i kilka kropek spadło mi na ubranie. Nie umiałam je rozłożyć, ale w końcu mi się udało. Dość szybko minęło mi te 30 minut. Dużo maseczki zostało na twarzy, więc musiałam ją w klepać. Skóra na drugi dzień była nawilżona i miękką. Delikatnie świeciła się na czole.

Druga maseczka z firmy Lomilomi była bardziej wodnista niż poprzednia. Miałam wrażenie, że nalewa mi się do oczu. Tak samo jak poprzednio nie mogłam jej rozłożyć.

Kolejne maseczki za bardzo się od siebie nie różniły. Po każdej z tych maseczek miałam wrażenie, że efekt jest taki sam, czyli po prostu nawilżona cera. Mimo że otworzyłam już kilka tych maseczek, to nadal nie mogłam ich rozplątać, co mnie bardzo denerwowało. Palce miałam całe w tym śluzie i brzydziło mnie to, że najpierw musiałam wymacać te maseczki, żeby je położyć na twarz. Po czasie zaczęło mnie to nudzić i czekałam tylko, aż upłyną te 30 minut.

Uważam, że cały dzień z takami maseczki nie jest dobrym pomysłem, ponieważ jest to po prostu nudne. Mam wrażenie, że oprócz zapachu maseczki niczym się od siebie nie różniły. Nie dawały jakiś świetnych efektów. Miałam nadzieje, że może część z nich zmieni formułę, jednak się myliłam. Byłoby to miłą odmianą.

Pomimo że maseczki są dość w rozsądnej cenie, to szkoda tracić pieniądze na coś do końca nie działa i po prostu nas nie zadowala. Wydaje mi się, że lepiej kupić jednorazowego użytku maseczki niż produkt firmy Lomilomi.



0 komentarze:

Blogowy listopad, czyli niespodzianka dla czytelników

6:05 AM blondgirlofficial 0 Comments



Jeśli oglądasz youtuberki, to wiesz, że ostatnio bardzo popularne są vlogi, które pojawiają się codziennie. Wiele osób to naprawdę lubi i ogląda, chociaż niektóre z nich pokazują bardzo nudne rzeczy, a jednak mają bardzo dużo wyświetleń pomimo, że przez cały film rozmawiają bez żadnego sensu i składu ze swoim chłopakiem, a widzowie nic się z tego nie dowiadują, tylko tracą swój ceny czas albo po prostu przesuwają dalej. Dlatego ja chciałabym zaproponować ci coś w rodzaju takiego blogowego miesiąca, jednakże nie zanudzisz się ze mną, ponieważ będę pisała posty o naprawdę różnej tematyce. Posty będą pojawiać się co dwa dni, ponieważ codziennie moim zdaniem nie miałoby to żadnego sensu. Poza tym chcę, aby te posty były wartościowe, coś ze sobą niosły i miały jakieś przesłanie. Mam nadzieje, że zostaniesz ze mną i będziesz się dobrze bawić. 
Ten post ma formę wprowadzenie, a na prawdziwe posty zapraszam cię już w poniedziałek. Rzeczy cię bardziej zachęcić do zaglądania na mojego bloga, zrobię konkurs i będziesz miał albo miała możliwość wygrania kilku fajnych rzeczy. Zastanowię się również nad innymi konkursami, jeśli ten wypadnie przyzwoicie i okaże się, że naprawdę są chętne osoby, które chcą w konkursie brać udział. A teraz życzę Ci wspaniałego dnia !

0 komentarze: