Back to school czyli jak przetrwać rok szkolny?

2:47 AM blondgirlofficial 0 Comments



Back to school czyli powrót do szkoły jest bardzo popularnym tematem na wszelakich blogach. Dlatego, że w internecie roi się od tego tagu, postanowiłam stworzyć podobny post, ale nie będą opowiadała o tym, jak powinnaś się ubrać czy uczesać, natomiast podam Ci kilka fajnych trików jak przetrwać rok szkolny, żeby zleciał w miarę przyjemnie i szybko. Skoro szkoła nie jest jakąś wielką przyjemnością, to trzeba to sobie jak najbardziej umilić.

1. Poranne wstawanie


Nie jest to dla nikogo przyjemne. Szczególnie jeśli gdzieś trzeba wstać. Nie warto jednak przeleżeć tego dnia w łóżku bo, tak czy inaczej, będzie trzeba kiedyś do tej szkoły pójść. Lepiej chodzić regularnie i nie robić sobie żadnych zaległości. Zostaw sobie te nieobecności do wykorzystania, ponieważ różne sytuacje życiowe mogą Cię spotkać czy to jakiś ślub, ważna impreza czy wyjazd. Lepiej sobie go nie odmawiać, ponieważ kiedyś tam nie chciało Ci się wstać.

 Jeśli chcesz być wyspana to:
- Połóż się wcześniej do łóżka 
- Odsuń telefon i już do niego nie zaglądaj 
-Ustaw sobie budzik i to najlepiej taki, na którym nie ma funkcji drzemki 
-Przygotuj ubrania, które zamierzasz jutro założyć 
-Naszykuj wcześniej śniadanie (jeśli jest to możliwe)
-Poczytaj książkę (nie online)
-Spij przy zgaszonym świetle i nie używaj żadnych nawet małych lampek

Uwaga: Zajrzyj również do artykuły Jak się wysypiać, który znajduje się TUTAJ 





2. Nie stresuj się twoim zajęciami związanym z językiem obcym


Jeśli stresujesz się swoim zajęciami z języka angielskie, niemieckiego itd, to coś z twoim nauczycielem jest nie tak i widocznie nigdy nie powinien uczyć. W każdym bądź razie mam dla Ciebie kilka rad, które pozwolą zmniejszyć dyskomfort i  barierę językową. 

- Czytaj głośno. Nie myśl o tym, żeby szybko przeczytać tekst. Bądź dokładna i poprawnie wymawiaj słowa. Słówka i ich wymowę sprawdzaj w słowniku i zapisuj je, aby potem się ich nauczyć. 
-Ucz się słówek używając flashcards czyli słówek, które opatrzone są obrazkami np.



-Praktykuj i praktykuj i na koniec praktykuj ! 

-Zapisz się na dodatkowe lekcje, ucz się słówek i gramatyki, pisz z ludźmi, którzy mówią po angielsku, oglądaj angielskie filmy, słuchaj radia, dialogów, muzyki.

3.Jak uczyć się szybciej ?


Ucz się przez tylko przez 25 minut. Następnie zrób 5 min przerwę i wróć znów po nauki. Po dwóch takich przerwach trzecia powinna trwać 20 minut. To pomoże lepiej przyswajać wiedze i mózg będzie lepiej pracował.
Powodzenia !




4.Zamiast google.com użyj scholar.google.com



Znajdziesz tam wiele przydatnych rzeczy do szkoły, które są sprawdzone. Śmiało :) Zajrzyj :)




5.Kup kalendarz


Zapisuj w nim egzaminy, sprawdziany albo jakieś klasówki oraz dni wolne. Skreślaj sobie dni, które już minęły. Zobaczysz, jak szybko zleci.



6. Wlej plan lekcyjny do kalendarza


Dzięki temu zawsze będziesz go miała pod ręką. Kalendarz jest na tyle duży, że nie zgubisz planu.




7.Guma


Podobno, jeśli żułaś gumę podczas uczenia się np. o smaku miętowym i taką samą będziesz żuła na teście, bardzo wiele informacji Ci się przypomni samoistnie.



8.Brak motywacji do uczenia się ?


Ustal sobie jakieś małe nagrody za przejście danego etapu np. żelek albo kawałek czekolady.



9.Takie same zeszyty

 

Masz takie same zeszyty i często się mylisz? Zaznacz je...



10. Be happy !



0 komentarze:

Szukaj mnie. Weronika Wierzchowska - rezencja książki

12:19 AM blondgirlofficial 0 Comments



Recenzja książki Szukaj mnie jest dla mnie przyjemnością. Dawno nie czytałam tak ciekawego i wciągającego dzieła pisanego przez polską pisarkę. Polskie nazwisko mnie odstręczało, ale dałam się przekonać opisowi z tyłu książki, który bardzo mi się spodobał dlatego kupiłam Szukaj mnie. Wiem, że nie ocenia się książki po okładce, ale ona też mnie zachęciła do kupna, ponieważ jest przepiękna i bajkowa. Także ogromny plus za całą otoczkę.

Szukaj mnie opowiada o singielce, która zostaje wplątana w bardzo ciekawą grę, która zmieni całe jej życie. Po śmierci ciotki Julia w starych pudłach, które od niej dostała, znajduje pamiętnik swojej prababci. Ma dostęp tylko do pierwszych stron, a jeśli chce przeczytać pozostałe, musi wykonywać różne zadania, a w zamian dostanie to, czego oczekuje, czyli kolejne strony pięknej historii. Na początku główna bohaterka była znudzona grą, ale potem bardzo się w nią wciągnęła. Okazała się jedną z najlepszych decyzji w życiu, ponieważ mogła znaleźć jego sens.

Od pierwszy stron Szukaj mnie byłam tak zainteresowana tą historią, że nie mogłam skupić się na codziennych czynnościach. Pochłonęłam ja w dwa dni co chwila, szukając paru wolnych minut, aby móc się z nią znów spotkać. Książka pisana bardzo dynamiczne bez zbędnych i długich opisów. Jedyne, do czego mogę się przyczepić to to, że książka była za krótka i chciałabym do końca poznać historię bohaterów no i jako osoba, która ma konkrety typ książek chciałabym, żeby jedna z tych historii zakończyła się zupełnie inaczej, ale książka pokazała trochę prawdziwego życia, a nie bajki, jaką dostajemy w filmach. Naprawdę jednak z najlepszych książek, którą czytałam, ale zostawiająca trochę niedosytu także mam nadzieje na drugą część. Książka idealna na wakacje.

0 komentarze:

Bezsenność we dwoje. Sarah Dessen - recenzja.

4:46 AM blondgirlofficial 0 Comments






Bezsenność we dwoje jest bardzo dziwną książką. Sama nie wiem czy ją polecić czy wręcz przeciwnie. Jest po prostu neutralna i niebudząca jakiś większych emocji, ale dość szybko i przyjemnie się ją czyta. Szczerze mówiąc, na początku miałam nadzieje, że wydarzenia będą takie, że będę zaskoczona, ale fabuła bardzo szybko się rozkręciła i bardzo szybko umarła.

Jak sam tytuł wskazuje Bezsenność we dwoje jest książką opowiadającą oczywiście o miłości pomiędzy dwoma nastolatkami. Jest to mężczyzna, który bardzo wiele w swoim życiu przeszedł oraz młoda dziewczyna, która nie miała żadnego doświadczenia w życiu towarzyskim, ponieważ wolała się uczyć niż spędzać czas z przyjaciółmi. Główni bohaterowie razem próbują pokonać problem z bezsennością, przez co wspólnie spędzają czas.
Ogólnie podobał mi się rozwój fabuły, ale jak wyżej zaznaczyłam, bardzo szybko upadł. Było kilka momentów, z których bardzo się cieszyłam, ale były też takie, na których przestało mi zależeć na przykład na romansie głównej bohaterki przez jej okropne nastawienie.
Bezsenność we dwoje może okazać się idealną książką dla nastolatków, ponieważ jest to taki okres, kiedy nie do końca wiadomo, co można oczekiwać w życiu i o co walczyć. Dla mnie zachowanie głównej bohaterki było dziecinne i nie do przejścia, ponieważ z charakteru jesteśmy zupełnie innymi osobami i zapewne nie zaprzyjaźniłbym się z nią. Tak naprawdę nienawidzę osób, które same komplikują sobie życie i dorabiają do tego ideologie. Takie typowe zachowanie, żeby miłość była idealnym tragicznym przykładem filmowym. Także temat miłości przedstawiony w bardzo nudny i wyświechtany sposób.

W książce podobało mi się podejście do pracy głównej bohaterki, która byłą naprawdę sumienna. Jeśli miała jakiś cel, starała się do niego dążyć i go spełnić. I oczywiście życie jej brata, które ewidentnie można określić jako spełnione i wolne. Ogólnie polubiłam też Eliego, ponieważ jego życie również miała jakiś sens i był tak barwną postacią, że bez problemu mogłam sobie wyobrazić jak wygląda. Sposób, w jaki był przedstawiony, tworzył całość czego niestety nie znalazłam w głównej bohaterce. Poza tym denerwowała mnie tak atmosfera tajemnicy pomiędzy głównymi bohaterami. Przecież to nie opowieść o pięknej i bestii...

0 komentarze: